Niezwykłe odwiedziny w naszej szkole
Dnia 21 listopada 2017 r. w naszej szkole pojawiły się dwie niezwykłe osoby: pani prof. Danuta Tumidajowicz i pani dr Elżbieta Minczakiewicz z Krakowa.
Obie panie mają wysokie stopnie naukowe, pracują w środowisku akademickim, publikują prace naukowe z dziedziny botaniki, pedagogiki specjalnej, logopedii – nie tylko w kraju, ale i za granicą.
Jednak to nie sprawy zawodowe przywiodły te panie do naszej szkoły w Siedliskach. Przyczyną ich odwiedzin była postać ks. Jana Reca – człowieka bliskiego obu paniom, patrona naszej placówki oświatowej.
Zaproszenie wystosował Dyrektor Szkoły – pan Wiesław Job. Spotkanie przygotowały: pani Małgorzata Laskowska, pani Krystyna Karp i pani Krystyna Stec – Rafa.
„Jakie to szczęście dla was, że wybraliście za patrona tak świętego człowieka” – powiedziała na wstępie pani Danuta Tumidajowicz. Księdza Jana Reca poznała w Dąbrowie Tarnowskiej, gdy w 1950 r. przybył tam na parafię. Przebywał w tej wspólnocie przez siedem lat, ale dla pani Danuty on i jego nauka pozostały „punktem odniesienia na wszystkie późniejsze lata”. Jej rodzina utrzymywała kontakt z ks. Janem przez całe życie.
Od pani Tumidajowicz dowiedzieliśmy się dużo o naszym patronie. Były to wypowiedzi osobiste, świadectwo o życiu ks. Reca jako katechety, przyjaciela, orędownika.
Wysłuchaliśmy nagrania – rozmowy ks. Jana ze znajomymi, już podczas jego ciężkiej choroby, w Pasierbcu.
Znajomość pani Danuty Tumidajewicz z księdzem Recem najlepiej oddają jej słowa: „Miałam chyba w życiu dużo szczęścia, gdyż opatrzność postawiła na mojej drodze życia takiego człowieka”.
Pani Elżbieta Minczakiewicz wspominała księdza Reca z parafii w Wojniczu (1957-1959). Jej wspomnienia były również bardzo osobiste – mówiła o uzdrowieniu, o kierowaniu jej życiem i pracą przez „Jana”.
Zebrani uczniowie i nauczyciele z uwagą i wzruszeniem słuchali wspomnień o kapłanie z Siedlisk, o którym chcemy się dowiadywać coraz więcej. Pragniemy go naśladować, a może prosić o pomoc, gdy będzie ciężko, bo, jak powiedziała pani Danuta, „niepodobna, by jego dusza nie była tam, gdzie wszyscy chcielibyśmy być”.
Dziękujemy serdecznie pani Danucie i pani Elżbiecie za osobiste i wzruszające świadectwo o naszym Wielkim Patronie. Jednocześnie wyrażamy nadzieję na kolejne tego typu spotkania.
Krystyna Stec – Rafa
[pe2-gallery album=”http://picasaweb.google.com/data/feed/base/user/109628204909259691508/albumid/6499327873869018961?alt=rss&hl=en_US&kind=photo” ]
